NNW szkolne – czy tanie ubezpieczenie naprawdę chroni Twoje dziecko?

Wrzesień to czas, kiedy rodzice wypełniają dzienniki, kupują wyprawki i… podpisują deklaracje ubezpieczenia szkolnego NNW. Większość wybiera opcję „na szybko”, bo składka to zaledwie 50 złotych rocznie. Ale czy takie ubezpieczenie daje realną ochronę? A może to tylko złudne poczucie bezpieczeństwa, które w kryzysowej sytuacji okaże się bezwartościowe?

Tanie NNW = niska suma ubezpieczenia

Prawda jest brutalna: wysokość świadczenia zależy od wysokości sumy ubezpieczenia. Jeśli polisa opiewa na 10 000 zł, to za każdy procent trwałego uszczerbku na zdrowiu dziecko otrzyma jedynie 100 zł. To nie wystarczy ani na rehabilitację, ani na leki, ani na prywatne konsultacje.

Dlatego zasada jest prosta:

Im wyższa składka, tym wyższa suma ubezpieczenia.

Im wyższa suma, tym większe wypłaty w razie wypadku.

Ubezpieczenie NNW opłaca się raz na rok, a skutki źle podjętej decyzji mogą być odczuwalne przez całe życie dziecka.

Historia, która uczy więcej niż statystyki

Kilka miesięcy temu zgłosiła się do nas rodzina chłopca, który trenuje wyczynowo piłkę nożną. Podczas jednego z treningów doszło do poważnej kontuzji – złamania kości udowej.

Dzięki temu, że rodzice wybrali polisę z odpowiednio wysoką sumą ubezpieczenia, wypłata świadczenia przekroczyła 14 000 zł. To pozwoliło pokryć wszystkie koszty leczenia i rehabilitacji. Dziś chłopiec znów biega po boisku i marzy o karierze piłkarza.

Wyobraź sobie, co by było, gdyby rodzice wybrali „najtańszą opcję” ze składką 20 zł rocznie. Otrzymaliby kilkaset złotych – kwotę, która nie wystarczyłaby nawet na pierwszy miesiąc rehabilitacji.

Dlaczego nie warto oszczędzać na NNW?

1. Raz w roku – spokój na 365 dni
2. Składkę płacisz tylko raz, a dziecko jest chronione przez cały rok – również w wakacje i podczas zajęć sportowych.
3. Ochrona 24/7
4. Ubezpieczenie szkolne NNW nie kończy się w momencie, gdy dziecko opuszcza mury szkoły. Chroni także w drodze do domu, na treningu czy w czasie ferii.
5. Wyższa suma = realna pomoc
6. Wypadki zdarzają się częściej, niż myślimy. Gdy przychodzą rachunki za rehabilitację, jedynie polisa z wysoką sumą ubezpieczenia zapewnia prawdziwe wsparcie.

Podsumowanie

Nie chodzi o to, aby mieć polisę „do podpisu w szkole” – chodzi o to, by mieć polisę, która naprawdę działa wtedy, kiedy jest potrzebna.

Tanie NNW to tylko pozorna ochrona.

Dobre NNW to inwestycja w zdrowie i przyszłość dziecka.

Decyzję podejmujesz dziś, ale jej skutki Twoje dziecko może odczuwać przez lata. Dlatego wybierając ubezpieczenie szkolne NNW, nie pytaj „ile kosztuje składka?”, ale „jaką ochronę da mojemu dziecku?”.

Sprawdź nasze ubezpieczenia szkolne - przejdź do zakupu on-line